Tłumacz Migam - Międzynarodowe Centrum Kultury Svg Vector Icons : http://www.onlinewebfonts.com/icon Tekst łatwy do czytania i rozumienia Informacje dla zwiedzających
Zsolnay – najsłynniejsze węgierskie kolory
A-
A+

Położony na południu Węgier Pecz to miejsce, z którym nierozerwalnie łączy się historia Zsolnay, jednej z najsłynniejszych środkowoeuropejskich manufaktur ceramiki. Ta rodzinna fabryka słynąca z produkcji naczyń ozdobnych, ale też detali architektonicznych, zdobiących po dziś dzień rozliczne gmachy w samym tylko Budapeszcie, jest jednym z najważniejszych symboli węgierskiej secesji i czasów belle époque.

Peczeńskie wyroby doceniał cesarz Franciszek Józef, a kolekcję sygnowanych marką Zsolnay obiektów posiadał w swych zbiorach Walter Crane – artysta związany z brytyjskim ruchem Arts and Crafts. Wykraczająca daleko poza granice Austro-Węgier sława Zsolnay ściągała do Peczu licznych gości zafascynowanych mistrzostwem powstających tam wyrobów. Jednym z nich był polski inżynier i architekt Tadeusz (Tádé) Sikorski. Gdy wiedziony zawodowym zainteresowaniem – kierował bowiem szkołą ceramiki w Kołomyi – odwiedził Pecz w 1882 roku, nie przypuszczał zapewne, jak ta wizyta wpłynie na jego późniejsze losy. Nie tylko zaprzyjaźnił się z rodziną słynnych fabrykantów, ale z czasem poślubił też córkę właścicieli, Júlię Zsolnay. Bardzo szybko włączył się w prace w fabryce, gdzie przez wiele lat pełnił funkcję dyrektora artystycznego.

Tadeusz Sikorski był jednym z najbardziej wszechstronnych projektantów – obok ceramiki dekoracyjnej i użytkowej projektował elementy wyposażenia wnętrz (np. świeczniki, ramy luster, dekoracje mebli) oraz detale architektoniczne. Jego prace są dowodem kreatywności i artystycznej wyobraźni – o czym przypomina zaprojektowana wspólnie z żoną Júlią fantazyjna seria obiektów inspirowana formą kwiatu lotosu. Sikorski, który czerpał pomysły z różnych źródeł, daleki był od prostego kopiowania – swoje projekty kształtował z wielką inwencją, co świetnie ilustrują choćby obiekty nawiązujące do kultury prekolumbijskiej. Niewykluczone zresztą, że zainspirowane znaną mu kolekcją inżyniera i podróżnika Władysława Klugera, której część można dziś oglądać w krakowskim Muzeum Archeologicznym. Różnorodna spuścizna Sikorskiego jest nie tylko dowodem jego artystycznego talentu, ale przypomina też o polskim wkładzie w tworzenie fenomenu słynnej manufaktury.



Naczynie ozdobne z motywami głów zwierzęcych, proj. T. Sikorski, 1897–1899.



Zastawa stołowa, meble ogrodowe z serii Lotos, proj. J. Zsolnay, T. Sikorski, lata 80. i 90. XIX wieku.


Zastawa stołowa z serii Lotos, proj. J. Zsolnay, lata 80. XIX wieku.

O fenomenie manufaktury Zsolnay opowiadała wystawa Zsolnay. Węgierska secesja prezentowana w Galerii MCK w 2017 roku.

×
Dodano do koszyka:

Kontynuuj zakupy Przejdź do koszyka